piątek, 30 grudnia 2011

Gwiazda Betlejemska – zwiastun świąt Bożego Narodzenia

 Zbliżają się święta Bożego Narodzenia i tradycyjnym już akcentem tych świątecznych dni staje się w naszych domach poinsecja (zwana też gwiazdą betlejemską), która nie tylko dekoruje stoły wigilijne, ale też coraz częściej jest bardzo ładnym upominkiem gwiazdkowym.
Powszechność tej rośliny doniczkowej, dostępnej już teraz w różnych kolorach przykwiatków – czerwonym, kremowym, różowym i białym, a także w różnych kształtach  i rozmiarach (są miniaturki ; niskie jedno-pędowe rośliny; wyższe rozkrzewione i wielopędowe ) sprawia, że powinniśmy trochę więcej wiedzieć o jej wymaganiach i pielęgnacji, aby ozdobnie trwała w domu przez święta i cieszyła nasze oko.
Z reguły kupujemy poinsecje w podłożu torfowym, które szybko traci wilgoć. Trzeba je więc dosyć obficie podlewać, najlepiej na podstawkę, aby do syta się napiła. A po 10 minutach zlać nadmiar wody, gdyż korzenie nie lubią stać w wodzie. Nigdy nie pozwalamy ziemi przeschnąć.
W czasie wzrostu i kwitnienia możemy zasilać płynnym nawozem co 14 dni przy podlewaniu. Świeży wygląd rośliny zapewni codzienne zraszanie wodą.
Nie należy jej dla światła stawiać na oknie, gdyż tam często chłodem wieje (nie znosi zimnych przeciągów), a każde światło jej wystarcza w mieszkaniu, gdzie o zmroku i tak zapala się lampę.
Temperatura w mieszkaniu w granicach 20-22C jest i dla nas i dla tej rośliny najzdrowsza. Nie powinna być niższa niż 15C, gdyż poinsecja gwałtownie żółknie i zrzuca liście.
Poinsecja to roślina łatwa do utrzymania przez kilka miesięcy, ale trudna gdy się chce ją zachować na następny sezon. Dlatego też najprościej jest kupić niewielką roślinę co roku, niż zgłębiać jej tajniki uprawy, ponieważ  jest to dosyć trudne i skomplikowane.
I pamiętajmy! Kupujmy poinsecje o w pełni wybarwionych przykwiatkach. Zdrowe kwiaty doniczkowe mają jaskrawozielone, świeżo wyglądające liście. Roślina o 5-9 pędach zakończonych barwnymi rozetami jest najodpowiedniejsza do naszych mieszkań. Unikajmy roślin o opadających liściach. I cieszmy się pięknym widokiem naszej gwiazdy  betlejemskiej oraz wierzmy w jej magiczną moc (ponoć bóstwa opiekujące się dostatkiem i bogactwem lubią kolor czerwony!).

Kwiat Bożego Narodzenia (Grudnik) – ozdoba gwiazdkowego stołu.

Schlumbergera (zygokaktus) zwana też Kwiatem Bożego Narodzenia  pochodzi z tropikalnych lasów Brazylii. W naturalnych warunkach jest epifitem - rośnie w szczelinach pni i gałęzi drzew. Jest to gatunek  bardzo cenionych przez miłośników roślin pokojowych oraz jest piękną ozdobą gwiazdkowego stołu.
Przy stosunkowo niewielkich zabiegach pielęgnacyjnych rośliny te potrafią  wytworzyć wyjątkowo piękne kwiaty, pojawiające się w grudniu (stąd też nazwa Grudnik). Aby tak się stało koniecznie należy zahamować jej wzrost w lipcu i sierpniu, kiedy to wytwarza pąki. W tym czasie powinniśmy tylko leciutko zwilżać ziemię w doniczce, a także delikatnie zraszać całą roślinę. Poza tym Schlumbergery to rośliny dnia krótkiego – aby mogły zakwitnąć, muszą co najmniej 12 godzin przebywać w ciemnym pomieszczeniu. Mimo, że są odporne na zimno, to jednak w temperaturze poniżej 10C rozwijające się pączki odpadną razem z członami pędów, musimy więc trzymać Grudnika w pomieszczeniach ogrzewanych (19-21C). Zygokaktusy  wymagają gleby lekkiej i przepuszczalnej, najlepiej mieszanki torfu i ziemi kompostowej. Dobrze rosną na stanowiskach jasnych i pół cienistych. Podlewać należy umiarkowanie, dobrze jest też zraszać całą roślinę. Rozmnaża się łatwo, przez ukorzenianie kawałków pędu. Może służyć jako uzupełnienie roślin w vivarium.

W Polsce uprawia się wiele odmian Schlumbergery o zróżnicowanych barwach kwiatów, od wiśniowej i jasnoróżowej do złoto pomarańczowej, purpurowej oraz białej, na giełdach lub  poprzez ogłoszenia można znaleźć bardzo nietypowe i rzadko spotykane gatunki. Rośliny te pięknie wyglądają gdy są obsypane mnóstwem kwiatów. Są śliczną dekoracją gwiazdkowego stołu, dlatego warto je kupić w pobliskiej kwiaciarni  i wręczyć bliskiej nam osobie jako upominek gwiazdkowy.

 Reklama: